Szalony, niepełnosprawny świat
Przepraszam
niuans anonimowości. czytać ze zrozumieniem potrafię. Tutaj bardziej chodzi o formę pomocy, która urasta do formy szantażu. mam pytanie pracowała pani z ludźmi chorymi intelektualnie? Pewnie nie, inaczej miałaby pani pogląd zbliżony do mojego.